Płynność giełd kryptowalutowych jest coraz mniejsza i zapala się alarm

Rynek kryptowalut stoi w obliczu niepewnego okresu, z działaniami prawnymi Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) przeciwko giełdom kryptowalut, takim jak Binance, Binance.US i Coinbase, co negatywnie wpłynęło na płynność kryptowalut.

Te działania regulacyjne tworzą środowisko niestabilności i podwyższonego ryzyka dla handlowców. Krytyczny aspekt tych zarzutów dotyczy giełd kryptowalut oferujących obrót niezarejestrowanymi papierami wartościowymi, takimi jak między innymi Solana (SOL), Cardano (ADA) i Filecoin (FIL).

Zarzuty, początkowo skierowane przeciwko Bittrex, rozszerzyły się na Binance i Coinbase. W pozwach wspomniano o znacznym wzroście wolumenu obrotu altcoinami w porównaniu z tradycyjnymi walutami, Bitcoinem i Ethereum.

Przeczytaj także: Qatar Airways rozwija Metaverse, uruchamia podróże na QVerse

Giełdy i platformy borykają się z brakiem płynności

Drastyczne ograniczenie płynności na wszystkich platformach do handlu kryptowalutami to jedna z konsekwencji tych oskarżeń. Głębokość rynku, kluczowa miara płynności, odniosła znaczny spadek. Na przykład płynność Binance.US nadal spadała nawet po zarzutach, chociaż Binance odnotowało częściowe ożywienie.

Dane on-chain pokazują jeszcze bardziej niepokojącą sytuację. Bittrex, Binance.US i OKCoin odnotowały znaczny spadek głębokości rynku dziesięciu największych kryptowalut. Głębokość Bittrex spadła o 68%, podczas gdy Binance.US i OKCoin spadły o 85% od początku roku.

Spadek płynności kryptograficznej wiąże się także z innymi kwestiami. Na przykład OKCoin miał trudności z przywróceniem płynności po tymczasowym zawieszeniu depozytów w USD z powodu kryzysu bankowego, z powodu braku dostępnych alternatyw.

Co więcej, globalna płynność Bitcoina spadła o ponad 10 milionów dolarów w drugim kwartale 2023 roku. Tendencję tę potęguje decyzja głównych animatorów rynku, takich jak Jane Street i Jump, o zamknięciu swoich amerykańskich operacji płynnościowych.

Przeczytaj także: Cool Cats: Wtargnięcie marki NFT do świata gier mobilnych

Kryzys wśród giełd kryptowalut?

Kryzys płynności, z jakim borykają się giełdy kryptowalut, jest jeszcze bardziej widoczny, gdy spojrzy się na płynność po stronie sprzedaży i kupna dwóch głównych kryptowalut i głównych monet typu stablecoin. Rezerwa walutowa BTC spadła o 20% w ciągu jednego roku, ETH o 40%, a monety stablecoin o 52%.

Ten spadek płynności niesie ze sobą znaczne ryzyko dla handlowców. Niska płynność pozwala manipulatorom rynkowym wykorzystywać ceny aktywów, powodując wahania, które ułatwiają schematy „pompuj i zrzuć”. Ponadto handlowcy mogą doświadczyć „poślizgu”, skutkującego nieoczekiwanymi stratami z powodu różnicy między docelową a rzeczywistą ceną wykonania aktywów. Traderom kryptowalut może być również trudno zamknąć swoje pozycje ze względu na brak kontrahentów na giełdach o niskiej płynności.

Jednak nie wszystko jest stracone. Istnieją kroki, które inwestorzy mogą podjąć, aby złagodzić niebezpieczeństwa związane z niską płynnością. Handel na giełdach o wysokim wolumenie obrotu i wąskich spreadach może zapewnić większą stabilność. Monitorowanie głębokości rynku i ksiąg zamówień może pomóc w ocenie poziomu płynności, a stosowanie zleceń z limitem zamiast zleceń rynkowych może ograniczyć poślizg. Dywersyfikacja działalności handlowej na wielu giełdach kryptowalut może również pomóc uniknąć nadmiernej ekspozycji na jedną platformę.

Podczas gdy krajobraz handlowy stał się bardziej ryzykowny ze względu na spadającą płynność kryptowalut, wyzwania te nie są nie do pokonania. Handlowcy muszą być na bieżąco, korzystać z niezawodnych platform i stosować inteligentne strategie handlowe, aby radzić sobie z obecną niepewnością na rynku kryptowalut. Przy zachowaniu ostrożności i wiedzy można stawić czoła wyzwaniom i skorzystać z możliwości, jakie daje rynek kryptowalut.

Przeczytaj także: Star Atlas przedstawia propozycje DAO dotyczące zdecentralizowanego zarządzania

Śledź kryptoekonomikę w mediach społecznościowych!

• Telegram
• Facebook
• Twitter